Niesamowite! Znalazł prostsze rozwiązanie! Tapicerzy (tapicerowie?) go nienawidzą! Zobacz jak w prosty sposób zaoszczędzić kilkaset złotych! KLIKNIJ KONIECZNIE!
Życiem człowieka rządzi przypadek. Mniejszy bądź większy ale zawsze jest to przypadek. Nie planujemy jakich ludzi los postawi na naszej drodze, nie planujemy również będąc dzieckiem jakie hobby będzie nam sprawiało przyjemność. Co prawda możemy planować bliższą lub dalszą przyszłość, własny rozwój, wakacje lub najbliższy wyjazd, jednak gdy przychodzi co do czego, to okazuje się, że nawet w najbardziej szczegółowe plany zawsze wkradnie się przypadek. Z drugiej strony czyż nasze wybory i plany nie są sumą wcześniejszych doświadczeń wynikających właśnie z przypadków? Suma takich przypadków sprawiła, że moim hobby jest podróżowanie motocyklem, a los postawił na mojej drodze wspaniałych ludzi, z którymi mogę to hobby realizować. Co więcej planowałem wyjazd na wycieczkę po Słowacji a przypadek sprawił, że pojechaliśmy do Czech.
W miniony weekend miałem okazję przeżyć wspaniałą przygodę, zobaczyć kilka ciekawych miejsc, zawrzeć wiele nowych znajomości, a przede wszystkim nakręcić przeszło 1100 km na motocyklu. W sumie to nie wiem, który z tych elementów był najważniejszy… Chyba żaden z osobna, a właśnie połączenie tego wszystkiego razem sprawiło, że był to niezapomniany weekend.
Gdy człowiek pracuje cały tydzień, od poniedziałku do niedzieli, to marzy o tym aby gdzieś czasem pojechać. Tak też było i w ten weekend. Od piątku do niedzieli wykłady dla przyszłych motocyklistów. Niedzielne popołudnie wolne, więc można by gdzieś wreszcie pojechać i przewietrzyć głowę. Ale gdzie? Gdzie może pojechać człowiek mający trochę czasu i turystyczny motocykl? A może by tak..... hmmm tak, zdecydowanie. Ruszam do Paryża. A wiecie, że przy dobrej pogodzie z Paryża widać nasze polskie Taterki?